Co Netanjahu Powiedział Na Temat Światła Prawdy

Premier Izraela, Benjamin Netanjahu, przemawiając we wrześniu 2009 roku podczas 64-ej sesji Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych, przypomniał słuchaczom o okrutnej zbrodni holokaustu. A jednak to, co powiedział izraelskim dziennikarzom na zewnątrz budynku Zgromadzenia, wydaje się być równie ważne jak to, o czym mówił wewnątrz.

 

Benjamin Netanjahu wyraził swoje zaniepokojenie względem kłamliwej retoryki Prezydenta Iranu, Mahmuda Ahmadinedżada, który dowodził w swoich wypowiedziach,  że holokaust nigdy się nie wydarzył. Netanjahu przypomniał zgromadzonym, że Organizacja Narodów Zjednoczonych, która została założona zaraz po wydarzeniach holokaustu, powstała aby zapobiec podobnym wydarzeniom w przyszłości. Jednakże nic tak nie przeszkadza tej centralnej misji – powiedział Netanjahu – jak systematyczny atak na „prawdę”. Benjamin Netanjahu nawiązał w ten sposób do anty-semickich wypowiedzi Prezydenta Iranu, który przemawiał dzień wcześniej na forum Zgromadzenia Ogólnego.

 

Netanjahu pokazał zgromadzonym oryginalną, niemiecką notatkę ze spotkania Nazistów, które miało miejsce w Wannsee, 20-stego stycznia 1942 roku. Wyżsi funkcjonariusze partii nazistowskiej opisywali plany zagłady narodu żydowskiego. Dokument został oficjalnie przekazany Premierowi Izraela przez rząd Niemiec. „Czy to jest kłamstwo?” – Netanjahu zapytał zgromadzonych.

Benjamin Netanjahu przedstawił następnie zgromadzonym oryginalne plany konstrukcyjne obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, podpisane własnoręcznie przez Heinrich’a Himmler’a. Wspominając wizytę Prezydenta Barack’a Obamy w obozie koncentracyjnym Buchenwald, Netanjahu zapytał zgromadzonych, czy Prezydent Obama składał hołd kłamstwu? Netanjahu wspomniał także swoją własną rodzinę, swoich dziadków, wujków i ciotki, którzy zginęli w czasie holokaustu. To wszystko jest dowodem – dodał Netanjahu – że holokaust naprawdę się wydarzył.

Podczas późniejszej rozmowy z izraelskimi dziennikarzami, Netanjahu powiedział:

„Kiedy wszedłem po raz pierwszy do budynku Organizacji Narodów Zjednoczonych jako ambasador Izraela wiele lat temu, podszedł do mnie rabin z Chabad-Lubawicz. Był akurat wieczór święta Simchat Tora. Rabin poprosił mnie o rozmowę. W synagodze mieszczącej się wewnątrz budynku było zgromadzonych tysiące Hasidim. Kiedy zaczęliśmy rozmawiać, rabin przeszedł na hebrajski. Rozmawiał ze mną 5 minut, 10 minut, 20 minut. Chasydzi zaczęli się już zastanawiać kim jestem i dlaczego zatrzymuję tak długo ich rebe. Ale rabin rozmawiał ze mną pełne 40 minut – bardzo wyraźnie to pamiętam. Czy wiecie co mi powiedział? Oto co mi powiedział tamtego wieczoru, 1984 roku. Powiedział:  “A więc wybierasz się do ONZ. Tam jest sala zgromadzenia, która jest zawsze pełna kłamstwa i całkowitej ciemności. Pamiętaj, że kiedy zapalisz jedną świecę prawdy – choćby w największej ciemności, która tam będzie – ciemność zostanie rozproszona. Zapal jedną świecę prawdy!”

Dokładnie to robiłem od tamtego czasu, i to nie tylko podczas okresu spędzonego w ONZ, ale wszędzie gdzie to było możliwe, zapalałem świecę prawdy. Ową ciemność – to kłamstwo, które zaprzecza, że holokaust się wydarzył – można rozproszyć tylko w jeden sposób: stanąć z dumą i przedstawić prawdę w rzetelny sposób, w przekonujący sposób oraz dumnie. I to, wierzcie mi, jest o wiele ważniejsze niż wieczorne wiadomości. I to jest czymś, co trwa. A więc nadszedł czas, aby zrobić co następuje: po prostu powtarzać i wciąż powtarzać prawdę, wciąż i wciąż. Ciemność jest rozproszona przez prawdę.”

[Źródła:  www.un.org , dwumiesięcznik Israel My Glory, wyd. Styczeń/Luty 2010 ; Tłumaczenie własne z języka angielskiego]

Artykuł Przygotował:  Bartek Świerczek