Czyli O Święconych Jajkach i Zajączkach Wielkanocnych

Z pewnością wielu Chrześcijan zajrzy na naszą stronę z powodu zbliżającej się Wielkanocy. Będą ciekawi, co też napiszemy na temat ich podejrzanych zwyczajów. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszych czytelników, chciałbym oddać w wasze ręce ten krótki artykuł, który – zapewniam – niesie z sobą coś więcej niż tylko płytkie oskarżenia i wytykanie pogańskich tradycji. Zacznijmy jednak od tego, jako bazy, na której zbudujemy naszą argumentację.

„Tradycja wręczania i święcenia jajek w kwietniu sięga swoimi korzeniami filozofii i teologii starożytnych Egipcjan, Persów, Galów, Greków i Rzymian, wśród których jajko było symbolem wszechświata i życia – stworzonego przez Potężną Istotę. Malowanie jajek natomiast jest tradycją pochodzącą z Chin. (…) Starożytni Babilończycy wierzyli, że jajko spadło z nieba prosto do rzeki Eufrat i ryby wypchnęły go na brzeg, gdzie wykluła się z niego tzw. ‘królowa nieba’, czyli bogini Isztar. W ten sposób jajko stało się symbolem bogini Isztar, która była czczona niemal we wszystkich kulturach Bliskiego Wschodu. W czasach dzisiejszych, ślady kultu Isztar możemy odnaleźć w Chrześcijaństwie, które obchodzi Wielkanoc, znaną w krajach zachodnich jako święto Easter (czyt. Ister). (…) Powiązanie zająca z Wielkanocą jest tradycją pochodzącą z pogańskich Niemiec. Zwykle opowiada się dzieciom, że jeżeli były grzeczne, zając w nocy wkrada się do domu i przynosi po cichu prezenty. Nie każdy wie, że zając już od czasów starożytnych był symbolem księżyca (małżonka słońca oraz bogini Isztar). Egipskim słowem określającym zająca było un – co oznacza otworzyć. Jest tak, ponieważ zające rodzą się z otwartymi oczami. Dlatego symbol zająca był związany z rozpoczynającym się nowym sezonem, otwierającym kolejny rok (kwiecień, przesilenie wiosenne). Zając i jajko były w starożytnym Egipcie symbolami otwarcia (początku) nowego roku, podczas obchodów którego rozbijano ceremonialnie jajka.”

[Źródło:  www.nazarenespace.ning.com ; Tłumaczenie własne z języka angielskiego]

Wszystkie te z pozoru niewinne symbole wloką za sobą bogatą, pogańską tradycję. Jestem przekonany, że wielu Chrześcijan po przeczytaniu tego artykułu machnie ręką i powie:  „Ale my przecież nie czcimy zajęcy ani nie klękamy przed jajkiem, cóż więc w tym złego? Przecież to tylko zabawa…” Kochani, i ja kiedyś tak myślałem. Bóg Jahłeh pokazał mi jednak, że powinienem usunąć z mojego życia cały, pogański zakwas, który On uważa za nieczysty. Dlaczego my, uczniowie Mesjasza Jeszua, mielibyśmy naśladować pogańskie zwyczaje, które obrażają Boga? Czy mało jest tradycji i symboli w obchodach nakazanej przez Boga Paschy? A przecież te wszystkie tradycje i symbole paschalne górują nad wielkanocnymi tym, że są od początku do końca prawdziwe. Nie mają też nic wspólnego ze słońcem, księżycem i boginią Isztar. Czy sam ten fakt już nie wystarcza, aby przemyśleć swoje postępowanie i uprzątnąć pogański chamec (zakwas) ze swojego życia? To między innymi miał na myśli Bóg Jahłeh kiedy powiedział:

„Przez siedem dni jeść będziecie przaśniki. Już pierwszego dnia usuniecie kwas z domów waszych, bo każdy, kto od pierwszego do siódmego dnia jeść będzie to, co zakwaszone, usunięty będzie z Izraela.” [Szemot 12:15]

A Szaul dodał:

„Nie macie się czym chlubić. Czy nie wiecie, że odrobina kwasu cały zaczyn zakwasza? Usuńcie stary kwas, abyście się stali nowym zaczynem, ponieważ jesteście przaśni; albowiem na naszą Paschę jako baranek został ofiarowany Mesjasz.” [1 Koryntian 5:6-7]

Jestem przekonany, że te same słowa pisałby Paweł również do dzisiejszego Chrześcijaństwa: „Usuńcie stary kwas waszych pogańskich tradycji i symboli, abyście się stali nowym i czystym ciastem.” Drodzy Chrześcijanie, Bóg Jahłeh nigdy i nigdzie nie powiedział, że Święto Paschy przestało obowiązywać wraz ze śmiercią Mesjasza. Powiedział natomiast:  „Przestrzegajcie tego święta przez wszystkie pokolenia jako ustanowienie wieczne.” [Szemot 12:17] Czy myślicie, że dotyczy to dzisiaj tylko Żydów? Sami widzicie, że w liście do Koryntian, apostoł Paweł wspomina to święto w powiązaniu ze zgromadzeniem wierzących w tym mieście. Koryntianie kontynuowali obchody Święta Paschy, ponieważ Jeszua wyraźnie powiedział:  „To czyńcie na moją pamiątkę.” [Ew. Łukasza 22:19] Widzimy zatem, że wieczerza paschalna – zwana sederem – jest odtąd nie tylko pamiątką wyjścia z Egiptu, ale także pamiątką odkupieńczej śmierci Mesjasza. Mam nadzieję, że podczas tych zbliżających się Świąt, Bóg Izraela przemówi do serc naszych chrześcijańskich czytelników i skłoni ich do uprzątnięcia wszelkiego zakwasu. Z tym optymistycznym akcentem kończę ten krótki artykuł, życząc naszym czytelnikom Chag Sameach!


Artykuł Przygotował:  Bartek Świerczek