קהילה יהודים משיחיים

Wspólnota Judeo Mesjańska

Świadectwo Rabina

Świadectwo Rabina

 A gdy to mówili, On (Jeszua) sam stanął wśród nich i rzekł:

Szalom Alehem – Pokój Wam

Łukasza 24:36

Tymi to słowy Jeszua (Jezus) nasz Zbawiciel w języku hebrajskim witał swych uczniów. Również i ja tym ulubionym powitaniem naszego HaMaszijah  (Mesjasza) chciałbym powitać Ciebie drogi czytelniku, życząc Tobie otrzymania Jego pokoju.

Jeszua bowiem przyrzekł nam mówiąc: “Pokój zostawiam wam, mój pokój daję wam; nie jak świat daje, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze i niech się nie lęka.” Jana 14:27

Z pewnością ciekawi każdego, kto jest autorem tej strony. Tak więc wychodząc na przeciw temu pytaniu, postanowiliśmy napisać wam parę zdań o nas. 

Celem  naszym jest aby nawiązać kontakt z tymi ludźmi, których powołuje nasz Wiekuisty Elohim (Bóg) do powrotu do korzeni wiary. Czyli do odtworzenia zgromadzeń Judeo Mesjańskich na wzór HaDerech (Drogi) wyznawców Jeszua z kilku pierwszych wieków NE. 

Na wstępie kilka świadectw z Pisma Świętego czym jest HaDerech (Droga) Judeo Mesjańska. Albowiem zrozumienie tej HaDerech ( tej Drogi) pozwoli Tobie zrozumieć moja autobiografie.   

Jeszua HaMaszijach jest naszym centralnym punktem wyznaczenia tego czym jest HaDerech Droga, która my mamy żyć i która mamy zbliżać się do Wiekuistego Elohim aby Go wielbić.

Zobaczcie na te kilka wersów:

“Odpowiedział mu Jeszua: Ja jestem (HaDerech) – droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie.”  Jana 14: 6. To znaczy, ze nie ma innej Drogi jak tylko ta, która On Jeszua HaMaszijach wyznaczył aby nią kroczyć w kierunku Ojca. Żeby to zrozumieć dosłownie trzeba dodać tu, ze sama wiara w Jeszua nie jest ta Droga! To jest bardzo ważne, albowiem sam Jeszua rzek ze nie kasy wejdzie do Królestwa Niebios tylko dlatego ze wierzą w niego. Zobacz i porównaj Mateusza 7:21 – 23 oraz Mateusza 5:17 – 20

Apollos Mesjański Jehuda wyznawca Jeszua oświadczył również czym jest HaDerech. 

   “A do Efezu przybył pewien Żyd, imieniem Apollos, rodem z Aleksandrii, mąż wymowny, biegły w pismach. Był on obeznany z HaDerech – drogą Pańską, a pałając duchem przemawiał i nauczał wiernie tego, co się odnosi do Jeszua, choć znał tylko chrzest Jana. Ten to począł mówić śmiało w synagodze. A gdy go Pryscylla i Akwila usłyszeli, zajęli się nim i wyłożyli mu dokładniej  HaDerech – drogę Bożą.”  Dzieje Apostolskie 18; 24.26.

Nasz Judeo Mesjaski mędrzec Szaul (Paweł) również złożył świadectwo o tym czym jest HaDerech

“To jednak wyznaję przed tobą, że służę ojczystemu Bogu zgodnie z tą HaDerech drogą, którą oni nazywają sektą, wierząc we wszystko, co jest napisane  w zakonie i u proroków.”  Dzieje Apostolskie 24;14. 

Dla ludzi przychodzących do wiary a pochodzący z Gojim (obcych narodów) Szaul napisał o łącząc obu Jehudim i gojim (narody) w jedynej tylko możliwej  HaDerech – Drodze wyznaczonej nam przez Jeszua HaMaszijach.

 “Bo jeśli  ty, odcięty z dzikiego z natury drzewa oliwnego, zostałeś wszczepiony wbrew naturze w szlachetne drzewo oliwne, o ileż pewniej zostaną wszczepieni w swoje drzewo oliwne ci, którzy z natury do niego należą.” Rzymian 11:24

 Fragment ten mówi o wierzących z pogan i o wierzących z Żydów. Ja zapraszam Cię czytelniku do przeczytania całego tego wymienionego fragmentu. 

Tak więc my nie jesteśmy jakimś zborem Chrześcijańskim, lecz raczej jesteśmy wyznaniem Judeo Mesjańskim.

Różnica polega na tym, że my żyjemy według tej HaDerech “Drogi” to znaczy, według wiary i nauki Jeszua i Apostołów.

W odróżnieniu od Chrześcijan, akceptujemy całą Biblię jako ważną dla pouczenia. Wierzymy, że HaMaszijah (Mesjasz) przyszedł aby połączyć w jedno Ciało: Jehudim (Żydów) i nawróconych narodów.

Wierzymy, że On nie zniósł Tory czyli prawa Bożego, ale pokazał nam jego poprawne zastosowanie w życiu, a na dodatek przysposobił nas w Ruch HaKodesz (Duchem Świętym), aby prawa te z Tory były wypisane w naszych sercach i umysłach, abyśmy mogli stać się odbiciem Jeszua nasz Pan i żyć tak jak nasz Mistrz. 

Teraz o mnie. Nazywam się Eugeniusz Banak, podczas obrzeski, w roku 2006 otrzymałem imię Emet. Imię te znaczy “prawda” takie imię zostało mi nadane ze względu na powołanie, które mam od Adonaj a powołaniem moim jest aby stać na straży i uczyć prawdę odnosząca się do życia według tej HaDerech czyli do Drogi  Jeszua HaMaszijach.

Eugeniusz Emet Banak

 Moje zdjęcie z roku 2006 podczas prowadzenie Mikra Kadesz (Świętego Zgromadzenia) w Beit HaMaszijach w Kanadzie.

Obecnie jestem drugi raz żonaty.

W pierwszym małżeństwie wraz  ówczesną małżonka Dorota i naszą córką Daria, przybyliśmy do Kanady w  1989 roku. Nasza ówczesna rodzina powiekszyla sie kiedy w 2006 roku po zaadoptowaniu trzech kanadyjskich braciszkow, ktorzy wówczas najpierw byli u nas na zastępczej rodzinie a po 5 latach otrzymaliśmy ich na adopcje. W czasie adopcji byli w wieku: Dominique Dawid 9, Dezmon Jaakow 8 i Brandon Benjamin 7 lat. 

Zainteresowanie tematem wiary zawsze istniało w moim życiu, lecz zawsze brakowało czasu lub kogoś z kim można by było na te tematy porozmawiać. Ludzie często nie chcieli na te tematy rozmawiać z powodu uprzedzeń. Częstą  przyczyną była nieznajomość  Biblii, którą to trzeba się posługiwać dla poparcia swej własnej wiary, a z tym zwykle ludzie maja dużo kłopotów. 

Dla zdecydowanej większości ludzi ich wiara bądź wyznanie stały się klubem do którego się należy, ponieważ tak się było wychowanym przez rodziców.  zwykle nie ważne jest to czy ta wiara lub wyznanie maja poparcie w HaDerech – Drodze Jeszua HaMaszijach, która On mam nakreśli swym życiem aby ja kopiować. 

Urodzony byłem i wychowany w wierze Rzymsko Katolickiej nie wiedząc o swym żydowskim pochodzeniu, o pochodzeniu tym dowiedziałem się od ciotek gdy już stałem się wyznawca Judaizmu Mesjańskiego.

Będąc małym dzieckiem byłem ministrantem, a jako nastolatek ukończyłem religię katolicką na poziomie  szkoły średniej. Cały  okres mojego życia, w którym byłem wyznawcą Kościoła Katolickiego, nurtowała mnie myśl o wiarygodności tego kościoła. Powszechnie ludzie mieli wątpliwości co do nauk i praktyk tego kościoła, ale jednocześnie niewielu ludzi z pośród moich znajomych potrafiło ten problem potraktować serio, aby zbadać wiarygodność swej wiary względem zapisanej woli Boga, którą można z łatwością rozpoznać na stronach Biblii i stanąć pewniej na gruncie swej wiary.

I stało się tak; że spodobało się mojemu mojemu Ojcu Świętemu, żeby pokazać mi to, czego gdzieś w głębi duszy pragnąłem i potrzebowałem, czyli osobistego poznania Go i jego Syna. Dlatego dziś wielbię Go i wysławiam w moim życiu i wznosząc ręce do Niego  wykrzykuję w radości;

Baruch HaSzem Adonaj!

Hallelujah!

Dziś wiem, że to Jeszua w imieniu naszego Boga, prowadził mnie swą łaskawą dłonią, drogą z Polski poprzez Niemcy do Kanady. W tamtych zagadkowych i niezrozumiałych dla mnie okolicznościach otwierał przede mną wszystkie zamknięte drzwi, których ja nie mogłem sam otworzyć. Umożliwił mi  wyjazd do Kanady, a  właśnie to był luty 1989r gdy przybyłem do Kanady.  W tym czasie Adonaj skrzyżował moja drogę z droga Wiesława N, którego dal mi poznać w pierwszych dniach w Kanadzie.  Wiesław był wówczas zwolennikiem Adwentystów Dnia Siódmego. 

Bóg wiedział, że tu w Kanadzie na początku pobytu będę miał dużo wolnego czasu. Wielka cierpliwość i miłość do Boga i bliźnich, brata Wiesława N, była wystarczająca żeby postawić przede mną ostateczny wybór pomiędzy życiem wiecznym a śmiercią. Bo toczy się wielki bój, aby ratować się przed wieczną śmiercią.  Walka ta toczy się pomiędzy Wszechmocnym JHŁH, Jaszua i zastępami Aniołów Niebiańskich z jednej strony, a przeciwnikiem z drugiej strony, zbuntowanym Aniołem Lucyferem i jego upadłymi aniołami. Jest to walka o każdą duszę ludzką.

Tak więc Wiesław N, świadomy już swego powołania został postawiony przez Boga na mojej drodze życia, żeby podzielić się ze mną prawdą, czyli Pismem Świętym. Nastąpiła konfrontacja – mojego życia z prawdą zawartą w Biblii. Czytałem Biblię i jej nie rozumiałem, ale im więcej zadawałem pytań Wiesławowi tym bardziej wiedziałem, że daleki jestem od Boga i tym bardziej pragnąłem Go poznać. 

Słaby w wierze i w poznaniu, pod wieloma naciskami byłej zony opuściłem tą nową, jeszcze nie znaną mi, drogę.  Lecz nieco później przebudzenie duchowe mojej byłej żony spowodowało, że raz jeszcze, tym razem oboje, weszliśmy na tą nową drogę życia. Tymczasem nie miałem pracy. Pozwało mi to na modlitwę, czytanie Słowa Bożego i książek o Piśmie Świętym, przez wiele godzin dziennie. Niesamowite rzeczy działy się wówczas w moim życiu.

Adonaj (nasz Pan) dał mi widzenie, w którym pokazał mi drogę mego życia. Innym razem ,podczas modlitwy, miałem odwiedziny dwóch aniołów. Innym razem Duch Boży uniósł mnie przed niewidzialny, ale prawie dotykalny Tron Boży.

W następnej wizji widziałem moją przyszłą misję w Polsce. Mało tego – mój Adonaj  przemawiał do mnie fizycznym głosem.

Modlitwa o rozwinięcie własnego biznesu została wysłuchana i otworzyłem własną firmę budowlaną (specjalność – podłogi). Bóg błogosławił mi jak gdyby deszczem błogosławieństw, gdzie doświadczenia w wierze są sprawą codzienną. Bóg stał się moją tarczą i mym ramieniem.

Nie wiedząc o tym, że obrosłem w dumę i pychę ponieważ  ignorowałem nieświadomie  ataki szatana.

Tak więc nadszedł dla mnie czas próby, abym mógł się nauczyć tego, czego jeszcze nie mogłem zrozumieć. Niestety nie wytrwałem w wierze, mimo tylu doświadczeń. Sam nie rozumiałem jak to mogło się stać?  (Upadłem głębiej niż byłem na początku swej drogi. To co głosiłem jako złe, to właśnie czyniłem. Koszmar i udręka nastała w moim życiu.)  Minęło kilka lat męki i strachu, braku wiary w możliwość powrotu  do Boga. Czarne i bardzo ciężkie chmury były wówczas nad mną. To co mi wówczas pozostało, to tylko gorzki płacz i wołanie z głębokich stanów nietrzeźwości do Boga. Wołałem o pomoc, o wybawienie, albowiem grzechy przygniatały mnie i przesiąkały aż do szpiku kości. W takim stanie  przyszedłem do  Boga, bo pamiętałem, że On choć jest daleko ode mnie, to uszów swych nie zatyka. I Bóg odpowiedział na moje wołanie. Po niedługim czasie poczułem, że Bóg  jednak mimo wielu moich grzechów, nie opuścił mnie na zawsze. Poczułem, że obrócił swoją Twarz ku mnie i pomoże mi wyjść z tego koszmaru w jakim byłem. Powróciłem do modlitwy i do ufności Bogu. Kilka miesięcy później jeszcze raz zanurzyłem się (ochrzciłem się), na znak oczyszczenia i odnowienia moich ślubów z moim Elohim (Bogiem). Od tego czasu Jeszua zmieniał moje życie nieustannie, oczyszczał  mnie Swoją krwią ze wszystkich mi znanych grzechów, wybielając moją naturę. Wytapiał i wytapia mnie jak się srebro wytapia, i odział mnie Swoją sprawiedliwością;                                                      

Nie jestem jeszcze doskonały. Wiem tez, że Adonaj  poprzez Ruch HaKodesz (Ducha Św) mieszka we mnie i prowadzi mnie swoją drogą, do doskonałości w Duchu i Prawdzie. Starannie uświęcone życie według woli Wiekuistego Elohim i według Jego micwot (przykazań) jest jedyna droga do doskonałości, która jest dla nas perfekcyjnym obrazem w życiu jakie prowadził nasz Pan Jeszua HaMaszijach. Chciałbym otrzymać podobne świadectwo od Boga jak Dawid otrzymał, aby mógł On o mnie powiedzieć  ” znalazłem następnego męża według serca Mego, który wykona całkowicie wolę Moją.” Bóg dał mi wiarę i miłość, i pokorę. Dziś wiem na podstawie mego życia,  że bez Adonaj – nie ma życia.

Moim powołaniem od Wiekuistego Elohim jest prowadzić moje życie i uczyć ludzi prawdy i tego jak żyć według HaDerech Jeszua HaMaszijach.

Czasem myślę, że Bóg ma dobre poczucie humoru, bo w mojej wędrówce w poszukiwaniu prawdy i społeczności z Nim, doprowadził mnie do poznania w Toronto w Kanadzie kilku synagog judeo-mesjańskich.

Moje serce pokochało powrót do żydowskich korzeni chrześcijaństwa. Podjąłem wówczas z wielkim zapałem naukę hebrajskiego. Dojeżdżałem 200 km, raz w  tygodniu, do Toronto w okresie zimy. Sercem pragnąłem poznać i powrócić do tej wiary, którą nauczał nasz Jeszua i Apostołowie po Nim. Tak rozwijając swą relacje z Bogiem i poznając coraz głębiej korzenie chrześcijaństwa, po kilku latach w nie spodziewanych okolicznościach Bóg doprowadził do wyjawienia mi tajemnicy rodzinnej.

Dowiedziałem się od ciotek – (sióstr mojego zmarłego ojca), że we mnie płynie krew żydowska, że dziadkowie przed wojną zmienili nazwisko i miejsce zamieszkania.

Teraz znając Słowo Boże  rozumiem co Bóg uczynił. Zapisane jest to w ostatnich rozdziałach Ezechiela. Bóg powołuje swój lud gdziekolwiek on jest. Najpierw cieleśnie, a później i duchowo. To spowodowało ze rozpocząłem studiowanie na mesjańskiej szkole coś w rodzaju Jesziwy.

Zanim jednak rozpocząłem moja studia sam nie czułem się na siłach aby prowadzić angielska kongregacje, watpiolem tez czy poradzę sobie z angielskim tak aby zaliczyć kolejne semestry w tej szkole. 

Wobec tego szukałem odp od Adonaj na to czy to aby jest Jego wola a nie jak mi się wydawało, ze to była tylko wola Raina z Toronto. 

No i Adonaj dal mi odp na moja 3 krotna petycje. Ale o tym jak On to uczynił powiem Ci osobiście. On wykonał cud aby mnie przekonać ze to jest Jego wola, ze to On mnie powołuje do tego zadania.

We Wrzesniu 2006 roku po roku studiów otrzymałem licencje Lidera kongregacji Judeo Mesjańskiej.  Licencje te wręczył mi główny rabin tej szkoły w Toronto Ontario w Kanadzie. Dr, Don Micha.

       

W Lipcu 2008 otrzymałem smiche (ordynacje) na mesjanskiego rabina. Smiche tę przekazał mi naczelny rabin organizacji Light of Messiah Ministries International Dr. Don Micha.

W owym czasie nadal prowadziłem Kongregacje Judeo Mesjańska w Kanadzie, pod nazwa “Beit HaMashiach” co po polsku znaczy  “Dom Mesjasza”

W roku 2009 po odłączeniu się naszej synagogi od organizacji Light of Messiah Ministries International mastapila zmiana nazwy naszej Kehili na: Eitz Chaim Messianic Fellowship co po polsku znaczy “Wspólnota Mesjańska Drzewo Życia”

Do roku 2020 prowadziłem te Kehile (zgromadzenie)  do czasu rozwodu z pierwsza żona. 

Rozwód ten został przeprowadzony zgodnie Pismem Świętym wręczając zonie List Rozwodowy podpisany przeze mnie przy obecności dwóch świadków; naszych synach: Jaakowa i Benjamina, którzy własnoręcznie podpisali rzetelność mojego podpisu. Po pewnym czasie nastąpił również rozwód w urzędzie stanu cywilnego w Kanadzie.

Powód do rozwodu był biblijny to znaczy; wielokrotna niewierność małżeńska ze strony byłej zony pomijając inne aspekty o których nie wypada tu pisać.   

Z powodu rozejścia się z pierwsza żona nasza wspólnota Judeo Mesjanska Eitz Chaim w London w Kanadzie podzieliła sie. Pod wpływem nieprzyjaznych do mnie 2 członków rady Beit Din, których ja powołałem do rozpatrzenia mojego rozwodu, jak się szybko okazało oni będąc na stanowisku sędziów byli mocno spoufaleni prywatnie z moja była żona i zbuntowali dużą część naszej wspólnoty aby odwołać mnie ze stanowiska rabina. Efektem tego było ze polowa członków naszego zgromadzenia, która nie zaakceptowała ich niesprawiedliwych manipulacji, po moim odejściu tez odeszła od tej wspólnoty i utworzyła następna wspólnotę Judeo Mesjańska w tym samym mieście jako protest ich niesprawiedliwych manipulacji. 

Dwóch członków z tego Beit Din, którzy byli bardzo wrogo do mnie nastawieni bardzo szybko poniosła od Adonaj gorzkie konsekwencje za ich niesprawiedliwe działania wobec mnie, które dotknęły ich własne rodziny. 

Wroga działalność tych, którzy stanęli przeciwko mnie nie bacząc na to ze tu jest biblijny grunt do rozwodu postanowili również rozwalić Wspólnotę Judeo Mesjańska w Polsce. I dzięki ich wpływom na kilkoro osób w naszej wspólnocie rozwalili to co było szczerze i bez żadnych zysków budowane autorytetem i mocą Adonaj w naszej Wspólnocie w Polsce. 

Niemniej jednak choć nasza Wspólnota ucierpiała z tytułu grzechów mojej pierwszej zony i z tytułu grzechów ludzi wrogich wobec mnie w Kanadzie, oraz grzechów tych, którzy dali się zbuntować w naszej Wspólnocie w Polsce, to jednak nasza Wspólnota choć zmniejszona w liczbie utrzymała się i dalej się rozwija do dziś dnia. Rozwija się i to na silniejszym gruncie niż to było pierwotnie. Hallelujah!

Po zakończeniu procesu rozwodu powróciłem do aktywności misyjnej w Polsce czyli do dalszego budowania naszej Polskiej Wspólnoty Judeo Mesjańskiej oraz jednocześnie do budowania następnej Wspólnoty Judeo Mesjańskiej w London w Kanadzie pod nazwa Beit HaMaszijach. 

W Lutym 2023 roku zawarłem drugie małżeństwo z Chają. 

Nasze małżeństwo zostało poparte błogosławieństwem rodziców Chaji oraz udzielone nam przez uprawomocnionego Mesjańskiego Rabina według zwyczaju Mojżeszowego i Izraela.

Chaja pochodzi z Indii i była wychowana w wirze Rzymsko Katolickiej.  Od roku 2003 mieszka w Kanadzie a od roku 2014 jest w wyznaniu Judeo Mesjańskim. 

Cały czas pasjonuję się : Historią biblijną, teologia judeo-mesjanska i językiem hebrajskim. Lubię podróżować po ciepłych krajach, jestem też zaawansowanym płetwonurkiem.

  Napisz do nas swój komentarz o tej stronie, lub podziel się o okolicznościach poznania Jeszua w własnym życiu.

Przejdź do góry