W  Ewangelii Marka 5 czytamy o takim ciekawym wydarzeniu, gdzie pewna niewiasta ciężko chora została uzdrowiona po dotknięciu Jeszua: 

„a wielki tłum szedł za Nim i zewsząd na Niego napierał. (25) A pewna kobieta od dwunastu lat cierpiała na upływ krwi. Wiele przecierpiała od różnych lekarzy (26) i całe swe mienie wydała, a nic jej nie pomogło, lecz miała się jeszcze gorzej. (27) Słyszała ona o Jeszua, więc przyszła od tyłu, między tłumem, i dotknęła się Jego płaszcza. (28) Mówiła, bowiem: żebym się, choć Jego płaszcza dotknęła, a będę zdrowa. (29) Zaraz też ustał jej krwotok i poczuła w ciele, że jest uzdrowiona z dolegliwości. (30) A Jeszua natychmiast uświadomił sobie, że moc wyszła od Niego. Obrócił się w tłumie i zapytał: Kto się dotknął mojego płaszcza? (31) Odpowiedzieli Mu uczniowie: Widzisz, że tłum zewsząd Cię ściska, a pytasz: Kto się Mnie dotknął. (32) On jednak rozglądał się, by ujrzeć tę, która to uczyniła. (33) Wtedy kobieta przyszła zalękniona i drżąca, gdyż wiedziała, co się z nią stało, upadła przed Nim i wyznała Mu całą prawdę. (34) On zaś rzekł do niej: Córko, twoja wiara cię ocaliła, idź w pokoju i bądź uzdrowiona ze swej dolegliwości!”

Ew. Marka 5:1-43, Biblia Tysiąclecia

 

 

Z pewnością każdy przeciętny czytelnik dopatruje sie w tym tekście objawienia mocy, jaką miał nasz Maszijach, iz wystarczyło, aby tylko dotknąć Jego szat, a uzdrowienie stało sie rzeczywistością. To jest bardzo budujące doświadczenie, biorąc pod uwagę to, że wielu ludzi wierzących szuka dziś takich uzdrowicieli, którzy by za jednym dotknięciem uleczyli nas z naszych dolegliwości.

Cóż wiec jest tak szczególnego w tym wydarzeniu? Otóż, tu w tej historii mamy wielkie poselstwo, które nie zawsze jest zauważalne dla przeciętnego czytelnika.

Pozwól wiec przyjacielu i przyjaciółko, że podzielę sie z Tobą tym, czego być może nie zauważyliście.

Pierwsza sprawa, o której należy wiedzieć to, to że nie był to przypadek, iż ta niewiasta dotknęła Jeszua HaMaszijach, nie był to też przypadek, że dotknęła Go właśnie w tym, a nie innym miejscu. Otóż o tej niewieście oprócz tego, że miała ona krwotok przez ostatnie 12 lat, nic nie wiemy. Nie wiemy, co było przyczyną tego krwotoku, albowiem często przyczyną chorób była konsekwencja grzeszenia w życiu danej osoby lub nawet grzeszenia przodków tej osoby. Bywało również tak, że Jeszua dokonywał uzdrowień ludzi, którzy bez przyczyny byli po prostu chorzy. Często Jeszua wyjaśniał takie sytuacje. Tu natomiast nie wiemy nic.

Zadziwiające może być jednak to, że pomimo nacisku tłumu, Adonaj Jeszua poczuł ten, a nie inny dotyk, a z pewnością wielu Go dotykało, skoro tłum naciskał na Niego. 

Pytanie wiec jest takie: Co było szczególnego w tym dotyku? Czy wiara tej niewiasty, to znaczy to, że wierzyła, iż ON może tego dokonać? Ale przecież ona nawet nie zwróciła sie do Jeszua o pomoc, nie zapytała sie Go, czy On zechce to uczynić dla niej? A raczej w ukryciu, gdy tłum naciskał przedarła sie, aby Go dotknąć.

Jaka była jej wiara? Przecież Jeszua nie uleczył wszystkich, ale tylko tych, co wierzyli w to, że On ma taką moc od Elohim, aby uleczyć.

Zwróćmy wiec uwagę na zapis tego wydarzenia w Ew. Mateusza, albowiem tam mamy dokładniej wyjaśnione to, czego ona sie dotknęła: 

„20) Wtem jakaś kobieta, która dwanaście lat cierpiała na krwotok, podeszła z tyłu i dotknęła się frędzli Jego płaszcza…………..”

Ew. Mateusza 9:20, Biblia Tysiąclecia

 Zatem ta niewiasta nawet nie dotknęła Jego ciała, ale tylko Jego frędzli, czyli po hebrajsku Jego „cicit

Tylko w tej Ewangelii znajdujemy ten szczegół, który ma wielkie znaczenie w Judeo Mesjańskim poselstwie o Brit Chadasza (Nowym Przymierzu) i o naszym uczniostwie wobec naszego Adonaj Jeszua HaMaszijach. To tu, w tej Ewangelii Mateusza jest greckie słowo „kraspedon”, które można tłumaczyć dwojako w języku hebrajskim. Dlatego czasem w ewangeliach brak jest tu poprawnego tłumaczenia tego tekstu.

Greckie słowo kraspedon w Wielkim Słowniku Grecko – Polskim Nowego Testamentu wydawnictwa „Vocatio” podaje takie wyjaśnienie:

 „krawędź, kraniec, brzeg, skraj, rąbek; choć we wszystkich miejscach NT możliwe też znaczenie frędzel: Mt 9,20; 14,36; Mk 6,56; Łk 8,44.” 

Zatem owa niewiasta przecisnęła sie przez tłum otaczający idącego Jeszua, aby dotknąć sie Jego cicit/frędzli. Noszenie cicit jest przykazaniem z Tory, o którym czytamy w kilku miejscach; np.: Bemidbar 15:37-41 lub Dewarim 22:12, gdzie widzimy wyjaśnienie, że maja one służyć nam po to, aby przypominać nam o Bożych przykazaniach. Nasz Aba nakazał nam je nosić, aby pomoc nam być wiernymi Jego przykazaniom, od których z natury oddalamy sie sami.

Dlaczego wiec to był jej cel, aby dotknąć sie Jego frędzla?

 

Oto wyjaśnienie; Spójrzmy na jeden wers z Bemidbar 15:38. BT: 

38) Powiedz Izraelitom, niech sobie zrobią frędzle na krajach swoich szat, oni i ich potomstwo, i do każdej frędzli użyją sznurka [koloru tehelet] z fioletowej purpury. 

W języku hebrajskim słowo tu tłumaczone jako frędzle to: „kanaf”, które równie dobrze może być tłumaczone jako „skrzydła” (np.: ptasie skrzydła) i takie tłumaczenie tego słowa, jako skrzydła występuje w Tanach 76 razy. Dlatego też zdarza sie  czasem, że owe cicit na Talicie/Tałesie (Szalu Modlitewnym) sa nazwane po prostu skrzydłami.

W czasach biblijnych uważano, że to właśnie Maszijach, jak pojawi sie w Jisraelu, to przyjdzie z mocą uzdrawiania w jego cicit/frędzlach.***

Takie oczekiwania nie były pustymi słowami, lecz zapowiedzią, jaką dał prorok Malachiasz, o której czytamy, że: 

(20) A dla was, czczących moje imię, wzejdzie słońce sprawiedliwości i uzdrowienie w jego skrzydłach. Wyjdziecie [swobodnie] i będziecie podskakiwać jak tuczone cielęta.

Ks. Malachiasza 3:20, Biblia Tysiąclecia

To tu właśnie widzimy to słowo „kanaf”, gdzie jest ono mylnie tłumaczone, jako „skrzydła”, albowiem w Tanach i w Judaizmie biblijnym i rabinicznym odnosi sie ono do cicit czyli frędzli; jeśli to słowo jest powiązane z osobą lub odzieniem. 

Zatem owa niewiasta miała wiarę w słowa proroka i pomyślała sobie, że jeśli Jeszua jest tym prorokiem obiecanym przez Mojżesza i proroków, to wystarczy, aby sie dotknęła Jego Cicit, a będzie uleczona. Hallelujah!

Czy, my mamy taką wiarę w słowa Mojżesza i proroków?……Czy nosimy cicit?

My uważamy, że jesteśmy ludem Brit Chadasza, ale czy faktycznie tak jest? Czy faktycznie Tora naszego Elohim jest wypisana na naszym sercu i umyśle? Jeszua nie czynił swojej woli, lecz wolę Ojca. A wolą Ojca jest to, aby dzięki wierze w Jeszua i otrzymaniu Ruach HaKodesz (Ducha Świętego) być podporządkowanym Prawu Bożemu. Albowiem tylko wtedy możemy MU sie podobać.  Zobacz List Szaula do Wspólnoty Mesjańskiej w Rzymie 8: 4-8

Noszenie Cicit, jak już wcześniej powiedzieliśmy, ma na celu to, aby przypominać nam o konieczności przestrzegania Bożych przykazań.

Zauważmy, że to właśnie przestrzeganie przykazań jest dla nas jak lekarstwo, albowiem czytamy w Torze, że jeśli sie upamiętamy od bezprawia (życia bez Bożych przykazań) wówczas powrócą do nas błogosławieństwa przymierza. Zobacz Dewarim/Ks. Powtórzonego Prawa 28:1-14.

Zapowiedź powrotu do posłuszeństwa i powrotu błogosławieństw jest zawarta w Torze – Dewarim 30:1-20 

„(1) Kiedy się spełnią dla ciebie wszystkie te słowa: błogosławieństwo i przekleństwo, które ci obwieściłem; jeśli rozważysz je w swym sercu, będąc między wszystkimi narodami, do których Pan, Bóg twój, cię wypędzi – (2) jeśli wrócisz do Pana, Boga swego, będziesz słuchał jego głosu we wszystkim, co ja ci dzisiaj rozkazuję, i ty, i synowie twoi z całego swego serca i z całej swej duszy: (3) odwróci też i Pan, Bóg twój, twoje wygnanie i zlituje się nad tobą. Zgromadzi cię na nowo spośród wszystkich narodów, gdzie cię Pan, Bóg twój, rozproszył. (4) Choćby twoi wygnańcy byli na krańcach nieba, zgromadzi cię stamtąd Pan, Bóg twój, i stamtąd cię zabierze. (5) Sprowadzi cię Pan, Bóg twój, do ziemi, którą przodkowie twoi otrzymali w posiadanie, abyś ją odzyskał; uczyni cię szczęśliwym i rozmnoży cię bardziej niż twoich przodków. (6) Pan, Bóg twój, dokona obrzezania twego serca i serca twych potomków, żebyś miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, po to, abyś żył. (7) Wszystkie te przekleństwa ześle Pan, Bóg twój, na twoich wrogów i na tych, którzy cię nienawidzą i będą prześladować. (8) Ty znowu będziesz słuchał głosu Pana, wypełniając wszystkie polecenia, które ja tobie dziś daję. (9) Pan, Bóg twój, poszczęści tobie w każdym poczynaniu twej ręki, w owocach twego łona, przychówku bydła i płodach ziemi. Bo Pan na nowo będzie się cieszył ze świadczenia ci dobrodziejstw, jak cieszył się wyświadczając je twoim przodkom, (10) jeśli będziesz słuchał głosu Pana, Boga swego, przestrzegając jego poleceń i postanowień zapisanych w księdze tego Prawa; jeśli wrócisz do Pana, Boga swego, z całego swego serca i z całej swej duszy. (11) Polecenie to bowiem, które ja ci dzisiaj daję, nie przekracza twych możliwości i nie jest poza twoim zasięgiem. (12) Nie jest w niebiosach, by można było powiedzieć: Któż dla nas wstąpi do nieba i przyniesie je nam, a będziemy słuchać i wypełnimy je. (13) I nie jest za morzem, aby można było powiedzieć: Któż dla nas uda się za morze i przyniesie je nam, a będziemy słuchać i wypełnimy je. (14) Słowo to bowiem jest bardzo blisko ciebie: w twych ustach i w twoim sercu, byś je mógł wypełnić. (15) Patrz! Kładę dziś przed tobą życie i szczęście, śmierć i nieszczęście. (16) Ja dziś nakazuję ci miłować Pana, Boga twego, i chodzić Jego drogami, pełniąc Jego polecenia, prawa i nakazy, abyś żył i mnożył się, a Pan, Bóg twój, będzie ci błogosławił w kraju, który idziesz posiąść. (17) Ale jeśli swe serce odwrócisz, nie usłuchasz, zbłądzisz i będziesz oddawał pokłon obcym bogom, służąc im – (18) oświadczam wam dzisiaj, że na pewno zginiecie, niedługo zabawicie na ziemi, którą idziecie posiąść, po przejściu Jordanu. (19) Biorę dziś przeciwko wam na świadków niebo i ziemię, kładę przed wami życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo. Wybierajcie więc życie, abyście żyli wy i wasze potomstwo, (20) miłując Pana, Boga swego, słuchając Jego głosu, lgnąc do Niego; bo tu jest twoje życie i długie trwanie twego pobytu na ziemi, którą Pan poprzysiągł dać przodkom twoim: Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi.

Ks. Powt. Prawa 30:1-20, Biblia Tysiąclecia

 Wiedząc, że w Jeszua HaMaszijach  wszystkie potępienia zawarte w Torze są w nas usunięte; Zobacz List Szaula do Wspólnoty Mesjańskiej w Rzymie 8:1, zatem starajmy sie usilnie wejść do Jego odpocznienia, aby być w woli naszego Adonaj i aby obiecane nam w Torze błogosławieństwa stały sie również i naszym udziałem.

Wiemy też, że każdy kto nie jest z Jehudim jest wszczepiony do Judeo Mesjańskiej wspólnoty Jisraela i do wszystkich przymierzy. Zobacz List Szaula do Wspólnoty Mesjańskiej w Efezie 2: 11-12        

Mając wiec usprawiedliwienie z wiary, dzięki wierze w Jeszua HaMaszijach, teraz dzięki naszemu podporządkowaniu sie przykazaniom Tory otrzymamy obiecane błogosławieństwa z Tory. Hallelujah!

      Tak wiec noszenie przez nas cicit jest fizycznym znakiem naszej duchowej rzeczywistości. Jest znakiem naszego uzdrowienia z naszej duchowej dolegliwości, którą jest bezprawie. Podobnie sie sprawy maja w każdym przypadku naszego posłuszeństwa wobec głosu Bożego i wobec Bożych przykazań. Nasze posłuszeństwo jest dla nas dowodem naszego przekształcenia na podobieństwo Jeszua HaMaszijach.

Pamiętajmy o tym, co napisał brat naszego Adonaj Jaakow: „Wiara bez uczynków jest martwa.”

      O sposobach i rodzaju zakładanych cicit więcej w dziale-zakładce dla zarejestrowanych.

Mesjanski Rabin
Eugeniusz Emet Banak 

 

Fizyczny Znak Duchowej Rzeczywistości