Ani Hagafen Haamitit

Cześć 1

 Drogi przyjacielu i przyjaciółko zapewne znany jest Ci ten tekst z Ew. Jana 15, gdzie Jeszua HaMaszijach mówi o sobie te słowa: Ani Hagafen Haamitit, co znaczy „Ja jestem prawdziwym krzewem winnym” Ew. Jana 15:1. Wielokrotnie ten tekst, jako cała przypowieść z Jana 15 jest używany przez wielu nauczycieli i teologów, aby zilustrować to, co w tej przypowieści Jeszua chce przekazać każdemu pokoleniu.

Jestem ciekaw czy wiesz, dlaczego nasz Adonaj użył właśnie takiej alegorycznej przypowieści, gdzie On porównuje siebie do krzewu winnego? Otóż pozwól, że Ci pomogę trochę i podpowiem Ci, że w czasach Jeszua HaMaszijach na czterech kolumnach do wejścia do Beit HaMigdasz (Świątyni) zamocowane były gałęzie latorośli, które były wykonane ze złota. Józef Flawiusz, historyk Żydowski opisuje ich wygląd mówiąc, że one były „zadziwiające pod względem wielkości i artyzmu ich wykonania dla wszystkich, którzy widzieli te przepiękne kosztowności.” (15:39 własna parafraza tekstu).  

W Misznie zaś czytamy, że był wówczas w pierwszym wieku taki zwyczaj, że czasem ludzie dawali spontaniczne ofiary pieniężne w ten sposób, że płacili oni za wykonanie albo: Jednego liścia, jednego grona lub całej kiści winogrona, które później kapłan zamocowywał do tej wiszącej latorośli. (Miszna Middot 3.8 własna parafraza tekstu).

Często imiona tych, którzy dawali tak chojnie na Beit HaMigdasz, były wypisane na takim złotym listku.. Tak wiec ten zwyczaj był bardzo znany dla mieszkańców Jeruszalajim i dla tych, którzy do tej Beit Hamigdasz wchodzili. 

 

 

Adonaj Jeszua mówiąc tę alegoryczną przypowieść w Ew. Jana 15 o Krzewie winnym i latorośli uczył swych słuchaczy i uczniów, że jeśli by ktoś zechciał być w podobny sposób, mówiąc alegorycznie, jeśli chodzi o hojność tej ofiary; ofiarować samego siebie, jako ucznia dla Jeszua HaMaszijach, wówczas ta osoba wydałaby obfity owoc:

 (1) Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest tym, który uprawia. (2) Każdą latorośl, która we Mnie nie przynosi owocu, odcina, a każdą, która przynosi owoc, oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszy. (3) Wy już jesteście czyści dzięki słowu, które wypowiedziałem do was. (4) Wytrwajcie we Mnie, a Ja /będę trwał/ w was. Podobnie jak latorośl nie może przynosić owocu sama z siebie – o ile nie trwa w winnym krzewie – tak samo i wy, jeżeli we Mnie trwać nie będziecie. (5) Ja jestem krzewem winnym, wy – latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić. (6) Ten, kto we Mnie nie trwa, zostanie wyrzucony jak winna latorośl i uschnie. I zbiera się ją, i wrzuca do ognia, i płonie. (7) Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni. (8) Ojciec mój przez to dozna chwały, że owoc obfity przyniesiecie i staniecie się moimi uczniami.   Ew.Jana 15:1-9 (BT) 

Jakimi mają być te owoce, które ma wydać osoba, która jest wszczepiona do Jeszua HaMaszijach? Dziś jest wiele rożnych interpretacji tego poselstwa o tym, co nasz Adonaj chciał nam przekazać w tej wypowiedzi. Przyjacielu i przyjaciółko jak Tobie się wydaje? Co chciał Jeszua powiedzieć w tej przypowieści? Czy Jeszua nawołuję w tym tekście do wiary w Niego? Albo może owocem tym ma być to, aby ogłaszać Ewangelie światu? Albo może On ma na myśli jeszcze cos innego?

 

.

Mesjański Rabin

Eugeniusz Emet Banak